Już dawno do mnie dotarło, że nie mam „Klientów”. To „Podopieczni”, którzy oddają się w moją opiekę. Ufają, że doprowadzę ich do celu i pomogę ominąć po drodze wszystkie przeszkody. Dzięki temu oszczędzają wiele czasu i energii. Największym sukcesem jest dla mnie Twój sukces i świadomość, że wspólnymi siłami poprawiamy jakość Twojego życia. Życie masz tylko jedno, więc pracuj na 90%, a żyj na 100%.